Strony

czwartek, 22 stycznia 2015

PROLOG

Na ten wyjazd szykowała się już od ponad trzech miesięcy. Wtedy właśnie dowiedziała się, że ma zostać osobistym fotografem pewnego zespołu muzycznego. Nie mogła się doczekać spotkania z nimi. Traf chciał, że była wielką fanką tego zespołu j-rockowego. Alice Nine – szalała za nimi od czterech lat, czyli odkąd powstali. Już wtedy interesowała się Japonią, tamtejszą muzyką i kulturą. Jednak nigdy nie wierzyła, że uda jej się ich zobaczyć i posłuchać na żywo. A tu taka okazja puka do drzwi. Zgodziła się bez namysłu wyjechać w zupełnie nieznane miejsce. Dobrze, że miała sporo czasu na przygotowanie się. Planowała kiedyś wyjechać do Japonii, dlatego zbierała pieniądze od kilku lat. Odkąd została profesjonalnym fotografem. Pracowała już z takimi gwiazdami jak Orlando Bloom, Emma Watson czy Keira Knightley. Teraz mogła wreszcie spełnić swoje marzenia. Pojechać do ukochanego kraju i zobaczyć, a nawet pracować z Alice Nine. Była strasznie podekscytowana i ostatniej nocy przed wyjazdem w ogóle nie mogła zasnąć. Kręciła się z boku na bok leżąc na łóżku i co chwilę patrząc na zdjęcie zespołu. Lubiła ich styl i muzykę, ale najbardziej podobał jej się Tora. Od zawsze czuła coś do gitarzystów. A jeszcze jak taki od czasu do czasu założył okulary… Uch, mogła patrzeć na niego godzinami. Ale nie tylko na niego. Fakt, że A9 i the GazettE się znają podniecała ją jeszcze bardziej.

I z tego całego podekscytowania spóźniła się na samolot.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz